Pelikan

5.0/5 | 2


Święta się zbliżają wartko
śniegu nie ma a deszcz kapie
niebo przychmurzone trochę
jak latawiec jest z bibuły

karp jest w morzu i go złowię
i położę go na stole
obrus święty to Wiglia
przyozdobię go w rosole

trochę marchwi i pietruszki
dodam także łyk kapusty
i pelikan z niego stworzę
na nim krzyżyk i ogonek

to kokardki są różowe
okulary są na skroni
zmysł to wiórki kokos kury
i powstaną oczka pióra

piórko chleba piórko otrąb
zboże płatek na języku
to jest Hostią moja życia
i ułożę go w piórniku



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: