Mój Anioł Stróż
gdy pokonałem strach samotności
wypełniający świat dzieciństwa
w którym prócz matczynej dłoni
nie można uchwycić
niczego pewnego
zrozumiałem
że chybotliwy mostek nad strumykiem
był tylko igraszką świateł w wodzie
ubraną w kwiatki dzieciństwa
całe życie przeszedłem
bez Niego
On pozostał z drugiej strony
zawstydzony swoją nieprzydatnością
albo niepewny statusu
odtrąconego anioła
życie to wielkie koło
zawsze kiedyś dochodzimy
na mostek na strumieniu
oddzielającym krainę dzieciństwa
od umęczonych wędrowaniem
przydrożnych drzew
On tam będzie stał
nad strumieniem
gdy chybotliwym krokiem znowu
będziemy przechodzili
na Jego stronę
wypełniający świat dzieciństwa
w którym prócz matczynej dłoni
nie można uchwycić
niczego pewnego
zrozumiałem
że chybotliwy mostek nad strumykiem
był tylko igraszką świateł w wodzie
ubraną w kwiatki dzieciństwa
całe życie przeszedłem
bez Niego
On pozostał z drugiej strony
zawstydzony swoją nieprzydatnością
albo niepewny statusu
odtrąconego anioła
życie to wielkie koło
zawsze kiedyś dochodzimy
na mostek na strumieniu
oddzielającym krainę dzieciństwa
od umęczonych wędrowaniem
przydrożnych drzew
On tam będzie stał
nad strumieniem
gdy chybotliwym krokiem znowu
będziemy przechodzili
na Jego stronę
COMMENTS
ADD COMMENT