* (Matko, ja nie chciałem...)

author:  Filip Brawata
5.0/5 | 9


Matko, ja nie chciałem. Tylko tyle dnia,
tylko tyle września, ile przyjmie miasto.
A oto budzę się, i krew nie-krew coś tka,
jak napis, czyjeś imię, kiedy światła gasną.

Matko, nie umiałem. Sen przychodził trudno
jak gdybym był na wojnie, a ja tylko żyłem.
I nikt nie umiał stwierdzić czym się one różnią:
to życie, od tej śmierci, której cień wypiłem.

rate




 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English