(IPOGS, Freestyle) Zęby na chodniku
po moim pierwszym
mądrzalskim aforyźmie
słuchaczom akademi
szczęki opadły
po drugim z zachwytu
spojrzeli w niebo
ono opadło na drzewa
przesłuchiwać
mój repertuar
niespodziewanie wspaniały
przedłużył się do późnej nocy
ja w transie
zauważyłem że
z najzwyklejsze kłamstwa
zamieniam w niepowtarzalną sztukę
tak wszyscy z uwielbienia
pozapominali o opuszconych szczękach
wczesnym rankiemco niektórzy
zbierali swoje zęby na chodniku
zapomnieli o oklaskach
mądrzalskim aforyźmie
słuchaczom akademi
szczęki opadły
po drugim z zachwytu
spojrzeli w niebo
ono opadło na drzewa
przesłuchiwać
mój repertuar
niespodziewanie wspaniały
przedłużył się do późnej nocy
ja w transie
zauważyłem że
z najzwyklejsze kłamstwa
zamieniam w niepowtarzalną sztukę
tak wszyscy z uwielbienia
pozapominali o opuszconych szczękach
wczesnym rankiemco niektórzy
zbierali swoje zęby na chodniku
zapomnieli o oklaskach
Moja ocena
Szybko i "z zębem".9 minut i 57 sekund
ufff. zmęczyłem się....My rating