„Wojownik”

author:  helenwolf
4.5/5 | 2


Pragną krwi nieskalanych istot
Brną rozniecając za sobą ogień
Płonie bezbronne człowieczeństwo
Nienawiść kreuje ten świat
Pożądanie jest narastającym pragnieniem
Brak tu współczucia
Każdy kto władzę posiada
Dąży niemiłosiernie do bogactwa
Którego nigdy nie zazna sytości
Nikt nie odważy się sprzeciwić
Nikt nie odważy się zwalczyć zło
Tylko jedna osoba na świecie
Tylko jedna osoba – TY
Pokonasz żerujące na niewinności
Potwory z krwi i kości
Wyglądają jak Ty
Lecz nie daj się oszukać
Bo ich dusza oziębła
Wypełniona gęstą czarną mazią
Nie daje im czuć
Nie potrafią współczuć
Nie potrafią kochać
Lecz nie poddawaj się
Nie obawiaj się śmierci
Nie trać nadziei
Oni tylko na to czekają
Więc musisz być twardy
Nie daj po sobie poczuć słabości
Brnij w nieznane Ci dotąd tereny wroga
Nie zatrzymuj się na przeszkodach
Nie pozwól by Cię ktoś lub coś powstrzymało
Teraz w Tobie jest najpotężniejsza moc i siła
Dlatego w Twe ręce oddaję miecz
Miecz ten nie ma litości przed złem
Pomoże Ci odnaleźć drogę
Pomoże Ci odróżnić dobro od zła
A teraz idź mój dzielny wojowniku
Trzymaj się moich zasad
Gdy wrócisz do mnie z cudowną nowiną
Wynagrodzę Ci cały Twój trud włożony
W najszlachetniejsze bogactwa jakie posiadam



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Moja ocena

bardzo energetyczny zapis,
niekontrolowany i emocjonalny
do bólu
czytałem kilkakrotnie,
między słownym odwzorowaniem...
trzeba się wczytać,
by ogarnąć choć część tego,
co pod powierzchnią;)

My rating: