Profilaktycznie
Prototyp życia – nie wiem
czy jeszcze mojego –
jest niczym awatar krzesła,
albo android, który przypomina
przedmiot podtrzymujący
cztery litery, kiedy
nogi tracą nośność.
Niewyczuwalny,
zapożyczony u samotności,
wydawałoby się, że trwały,
a jednak zmięty: kartka
wrzucona do kosza.
Ofiara burzy słonecznej.
Kasia Dominik
czy jeszcze mojego –
jest niczym awatar krzesła,
albo android, który przypomina
przedmiot podtrzymujący
cztery litery, kiedy
nogi tracą nośność.
Niewyczuwalny,
zapożyczony u samotności,
wydawałoby się, że trwały,
a jednak zmięty: kartka
wrzucona do kosza.
Ofiara burzy słonecznej.
Kasia Dominik

My rating
My rating
Moja ocena
Świetne!My rating