Wybrańcy gwiazd
Chimera losu była niepoznana,
samotne serca w jedno połączyła.
Wpierw dała miłość, później ją zabrała,
szarżując życiem, jak łukiem Attyla.
Dwoje kochanków miało wspólne plany,
domek za lasem i sad pełen jabłek.
Gromadkę dziatwy – raj wyczekiwany,
który stwarzali, mieszkając gdziekolwiek.
Gdy z nieba zstąpił mroczny Żniwiarz Nocy,
sen z powiek zerwał, odbierając radość.
Ojca rodziny znienacka zaskoczył –
wyszarpał duszę, gdy wybiła północ.
Ci, którzy byli sobie zapisani,
śmierć rozłączyła kończąc piękną miłość.
Pamięć spoległa w mogiły otchłani,
nad którą świeci gwiazd srebrzystych tysiąc.
Kasia Dominik
samotne serca w jedno połączyła.
Wpierw dała miłość, później ją zabrała,
szarżując życiem, jak łukiem Attyla.
Dwoje kochanków miało wspólne plany,
domek za lasem i sad pełen jabłek.
Gromadkę dziatwy – raj wyczekiwany,
który stwarzali, mieszkając gdziekolwiek.
Gdy z nieba zstąpił mroczny Żniwiarz Nocy,
sen z powiek zerwał, odbierając radość.
Ojca rodziny znienacka zaskoczył –
wyszarpał duszę, gdy wybiła północ.
Ci, którzy byli sobie zapisani,
śmierć rozłączyła kończąc piękną miłość.
Pamięć spoległa w mogiły otchłani,
nad którą świeci gwiazd srebrzystych tysiąc.
Kasia Dominik
My rating