A TY CZUWASZ, WIDZISZ, SŁUCHASZ

5.0/5 | 3


A TY CZUWASZ, WIDZISZ, SŁUCHASZ

Piętrzą się niepostrzeżenie
pośród zwiędłych nadziei
utytłane cienie
niewiernych zasadom właścicieli
niewłaściwych myśli
drani nieprzyzwoitych
wyzierają ich skażone
oślepione wstrętem oczy
zmierzchem uśpione
zamilkłe na brudnej ścianie
słowa złe wyryte nikczemnie
pośrodku ponurej nocy

Żegnają się wzajem i znikają
za brudnymi zasłonami
życiem marnym wyczerpane
i ciszą niepokojami nabrzmiałą
niczym sępy uwięzione
patrząc ozięble na czas utracony
przez zgliszcza
pamięci czasem oszronionej
a ty czuwasz, widzisz, słuchasz
coraz bardziej trwoży cię to wszystko
chciałbyś złożyć skrzydła
i powieki umęczone nimi przymknąć

⊰Ҝற$⊱………………………………………………… T☀ruń - 24 listopada '23

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
25.11.2023,  Anna Szemiel

My rating

My rating:  

My rating

My rating: