Kochać, żyć i śnić
Na pięciolinii melodii miłości,
w asyście wiatru i srebrnych promieni,
wiosenna radość w pełnej krasie gości
tam, gdzie szczęśliwość feerią barw się mieni.
W sercu pączkuje pragnienie przeżycia
niezapomnianych chwil w ramionach nocy,
która wtóruje w odbiciu księżyca,
słodkim pieszczotom i spojrzeniom w oczy.
Symfonia świerszczy potęguje bliskość,
drżenie listowia podsłuchuje szepty,
gdy pocałunki pośród gwiazd jasności,
nokturnem ciszy grają koncert enty.
W takiej scenerii wszystko jest muzyką
rozbrzmiewającą nutami przyrody.
Emocje drgają dumką niepojętą,
która się budzi dla zmysłów osłody.
Człowiek doznaje płomiennej impresji,
jest jak zaklęty w tkliwej liryczności.
Namiętnym słowem, które w sobie mieści,
chce świat upiększyć i życie uprościć.
Kasia Dominik
w asyście wiatru i srebrnych promieni,
wiosenna radość w pełnej krasie gości
tam, gdzie szczęśliwość feerią barw się mieni.
W sercu pączkuje pragnienie przeżycia
niezapomnianych chwil w ramionach nocy,
która wtóruje w odbiciu księżyca,
słodkim pieszczotom i spojrzeniom w oczy.
Symfonia świerszczy potęguje bliskość,
drżenie listowia podsłuchuje szepty,
gdy pocałunki pośród gwiazd jasności,
nokturnem ciszy grają koncert enty.
W takiej scenerii wszystko jest muzyką
rozbrzmiewającą nutami przyrody.
Emocje drgają dumką niepojętą,
która się budzi dla zmysłów osłody.
Człowiek doznaje płomiennej impresji,
jest jak zaklęty w tkliwej liryczności.
Namiętnym słowem, które w sobie mieści,
chce świat upiększyć i życie uprościć.
Kasia Dominik

My rating
My rating
Moja ocena
Piękny!