O poecie, albo o mnie

5.0/5 | 8


O poecie, albo o mnie

On uwielbia samotnie siedzieć
Słowa gonić między chmurami
Jemu zawsze najlepiej jest w niebie
A na ziemię powraca czasami

Bywa, kartkę na stole zostawi
Niedopitą jak flaszkę piwa
I odpłynie by w słowach się pławić
Choć poważny to jednak wciąż dziwak

Wyobraźni oczami świat widzi
Raczej szczęścia każdemu życzy
Ze świętości czasami zaszydzi
Jego wiersze wciąż pełne tajemnic

Wers za wersem w ciągi układa
Szeptem lasu drogę swą mości
Czasem w kącie do siebie zagada
I wciąż pisze o wielkiej miłości.

Kiedy nocą ksieżyc zabłyśnie
Spadające gwiazdy zapłaczą
To poezji odwiedza czyściec
Wciąż wierszami drogę swą znacząc

On uwielbia samotnie siedzieć
Słowa gonić między chmurami
Jemu zawsze najlepiej jest w niebie
A na ziemię powraca czasami



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.10.2023,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.10.2023,  Anna Szemiel

My rating

My rating:  
29.10.2023,  Kandr

My rating

My rating: