Wszystko przed nami

author:  Maksymilian Tchoń
5.0/5 | 2


To ja wylądowałem po pijaku na rzece Hudson
ze 180 przerażonymi pasażerami
To ja uciekłem tunelem z Shawshank
To ja dokonałem cudu w Lourdes
To ja zdradziłem Rację Stanu, której nie zdradziłem
To ja byłem świadkiem epoki brązu brzemienia
To ja z krwi, kości i metafory pisałem wiersze
To ja dostałem wyrok Pulitzera, w godzinie śmierci
To ja wytoczyłem proces co dzień powstającenu Słońcu
To ja dożyłem stu lat, kiedy miałem lat 35
To ja zwiedziłem Zimne Kraje ziemi i nieziemskie przestworza fantasmagorii
w wojażach astralnej projekcji dni Boga
To ja w niezgłębionych równaniach miłości
odnalazłem wszelką Przyczynę
Nienawidzono mnie, bo to ja upodobałem sobie Prawdę
To nie ja pokochałem Ciebie, taką jaką poznałem za dnia
i taką jakiej nie poznałem w nocy
To ja wzgardziłem pieniądzem, gdy wszyscy dookoła
poszli za żetonem dla niby-lepszego życia
To ja jestem zakochany kundel w barwach tęczy
jaka świeci nam co dnia
Może tego dnia trzykrotnie zaledwie dzień się zacznie i skończy
Będziemy wydani razem
Święci stoją za Nami

To ja zadam pytanie i to ja odpowiem językiem ludzi i aniołów,
gdyż tylko takie znam

Wszystko przed Nami



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.08.2023,  Ula eM