Rozmiłowana w poetach

author:  Kasia Dominik
5.0/5 | 2


Z Miłoszem chodzę do łóżka
Twardowskiego trzymam na półce
Z Leśmianem biorę kąpiel
a z Szymborską piję sok grejpfrutowy

Przy Wojaczku rozpalam w kominku
Z Gawronem modlę się o 22-giej
Kochanowski zasmuca mnie do rozpuku
gdy Sztaudynger wespół z Leśmianem
rozśmieszają po pachy

Ze Stachurą nie wiem co począć
Zawsze chodzi własnymi ścieżkami
które rozmywa rosa zanim jeszcze
zdążę złapać jego cień

A nawet nie dotknęłam Bursy
może w Andrzejki się z nim spiknę

Kasia Dominik



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: