OD SNU DO SNU
OD SNU DO SNU
Instynktownie dzień po dniu
zawsze spóźnieni
bezdusze skarabeusze
w cieniu, w oka mgnieniu
precyzyjnie nakręcani
od snu do snu
bezgłośnie raz, raz z wrzaskiem
w prozie, w poezji
ulegamy deformacji
Z niedowierzaniem prorokom
istniejemy w odruchów pancerzu
pulsujemy w amplitudzie życia
w labiryntach czasu
milkniemy w bezruchu
w czyichś sidłach bijemy skrzydłami
na pastwę nieznanego
obok nieprzytomnego szczęścia
i defloracji
⊰Ҝற$⊱……………………………………………… Ostrów Wlkp. - 27 lipca '23
Instynktownie dzień po dniu
zawsze spóźnieni
bezdusze skarabeusze
w cieniu, w oka mgnieniu
precyzyjnie nakręcani
od snu do snu
bezgłośnie raz, raz z wrzaskiem
w prozie, w poezji
ulegamy deformacji
Z niedowierzaniem prorokom
istniejemy w odruchów pancerzu
pulsujemy w amplitudzie życia
w labiryntach czasu
milkniemy w bezruchu
w czyichś sidłach bijemy skrzydłami
na pastwę nieznanego
obok nieprzytomnego szczęścia
i defloracji
⊰Ҝற$⊱……………………………………………… Ostrów Wlkp. - 27 lipca '23
My rating
My rating
My rating