Romb

5.0/5 | 2


Daremne skomlenie daremny ślad
gdym Cię spotkałam wtedy pierwszy raz
ta flaga czarna a biała chusta
niewinność niewiasty i sala pusta

puste są skargi niebieskie koło
serce pojemne literatka wkoło
a w środku eliksir życia podróży
cięciwa amor dziś tobie służy


pokarm niebiosów krystaliczny pinpong
jasność umysłu spryt serca wzroku
aksamitka nagietki chylą się do Ciebie
ten czas miłości zależny od zrywu

poznać to kochać do grobowej deski
dom czyli romb w nim wszystko się mieści

rate


Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
04.07.2023,  Anna Szemiel

My rating

My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English