BY WZLATAĆ

5.0/5 | 1


BY WZLATAĆ

W niewłaściwym zda się czasie
przestawiasz zegar
z nocnego czasu na niecodzienny
by znów odwiedzić i obcować
z bezsensem rzeczywistości pancernej

Obnażasz ją i wprzęgasz w wiersze
synchronizujesz oddech
napinasz zbolałe mięśnie
by rozprostować skrzydła
samodzielnie szyte na miarę

Pomarszczone niewygodnym snem
one… by bez zbędnych gestów
z tarasu czwartego piętra
podążać za światłem
by wzlatać

Ponad miazgę ciemnych cieni
toksycznych oparów świata
gdzie brak życiodajnego powietrza
i trudno zachować choćby złudzenie
efemerycznego spokoju

⊰Ҝற$⊱………………………………………………… T☀ruń - 29 czerwca '23

rate


Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English