Na wieczność i dłużej
Wolę jedno życie, niż wieczność bez ciebie,
która wszystkie ery miażdży samotnością.
Lepsza noc bez pełni, kiedy gwiazdy lepię,
aniżeli wszechświat, w którym smutki goszczą.
Gdy jesteś daleko, poza moim ciałem,
rozlewam tęsknotę na pomiętą kartkę.
Uwieczniam wspomnienia w sercu zapisane,
chwile szczęśliwości na oścież otwarte.
Jeśli by cię brakło, duszę bym oddała,
abyś do mnie wrócił z drugiej strony tęczy.
Bo bez ciebie zimna niczym skała,
z tobą mogę wszystko, kiedy ze mną tańczysz.
Wolę jedno życie w twoich rąk przystani,
lato w środku zimy, jeśli będziesz przy mnie.
Jesteśmy wzajemnie sobie zapisani,
choć nie wiemy nigdy, co przyszłość przyniesie.
Kasia Dominik
która wszystkie ery miażdży samotnością.
Lepsza noc bez pełni, kiedy gwiazdy lepię,
aniżeli wszechświat, w którym smutki goszczą.
Gdy jesteś daleko, poza moim ciałem,
rozlewam tęsknotę na pomiętą kartkę.
Uwieczniam wspomnienia w sercu zapisane,
chwile szczęśliwości na oścież otwarte.
Jeśli by cię brakło, duszę bym oddała,
abyś do mnie wrócił z drugiej strony tęczy.
Bo bez ciebie zimna niczym skała,
z tobą mogę wszystko, kiedy ze mną tańczysz.
Wolę jedno życie w twoich rąk przystani,
lato w środku zimy, jeśli będziesz przy mnie.
Jesteśmy wzajemnie sobie zapisani,
choć nie wiemy nigdy, co przyszłość przyniesie.
Kasia Dominik

My rating
My rating