Jestem ponad wszystko

Jestem kobietą ułomną,
efemerydą myśli, słowa i uczynku.
Szczerość i pokora to mój oręż –
tajemnica bycia ponad
emocje, które skrywam w wierszach
modlitwą namaszczonych.

Prawdę sieję między oczy,
obłudę i kłamstwo karczuję ciszą.
Nie oceniam i nie krytykuję,
analizuję jeno zachowanie
drugiego człowieka.

Wiele doznałam, więcej przeżyłam
szukając wyjścia tam, gdzie go nie było.
Zawiłość ludzkiej logiki rozpisałam na
yin-yang – uzupełniające się przeciwieństwa.
Stojąc na rozdrożu czuję oddech Boga!
To Jego miłość rekompensuje mi cierpienie
kruchego życia, które pomimo wszystko
ofiarowuję za tych, którzy zbłądzili.

Kasia Dominik