Głos
Gdyżem ci łzy ronil gdy cały w odmętach
statek przypłynął ocalił mi pięty
cały niczyji a jednak olbrzymi
wieloryb mi podał ptak śpiewu niczyjich
pozbierawszy okruchy pozbierawszy skarpety
zacerowałem wszystko do joty
jawa mi snem życie wśród sasanki
podróż w kwiatach mewy
objęła mi ręce bo czarne to białe
pióro kręgiel ręki licząc od tyłu
jedynka śródręki bo miłość
największa trele ptasi śpiew
zwiastun kolorowy Wiosna cudów głos
statek przypłynął ocalił mi pięty
cały niczyji a jednak olbrzymi
wieloryb mi podał ptak śpiewu niczyjich
pozbierawszy okruchy pozbierawszy skarpety
zacerowałem wszystko do joty
jawa mi snem życie wśród sasanki
podróż w kwiatach mewy
objęła mi ręce bo czarne to białe
pióro kręgiel ręki licząc od tyłu
jedynka śródręki bo miłość
największa trele ptasi śpiew
zwiastun kolorowy Wiosna cudów głos
My rating
My rating
My rating