Zimno

author:  AnitaSteciuk
5.0/5 | 3


Zimno wiatr zawodzi i wieje
deszcz też płacze chyba na zapas
w dłoni ściskasz jak kasztany nadzieję
resztki ciepła chcesz ochronić i złapać
szczelnie otulasz dobre słowa
okrywasz na później sercem
chcesz resztki lata obronić
uratować to co było szczęściem
zimne pajęczyny tkane srebrem
jak struny wabią dźwiękiem wołają
zaczekajcie mówią wrócą ciepłe nuty
jeszcze fortepiany ciszy
i fontanny szczęściem nam zagrają
lecz smutny dziś odszedł poeta
poematy gubił jak drzewa liście
odszedł szeptem w tę aurę w ten pejzaż
smutny jak nieszczęście
zgubił ptaki i klucze odlotem
nieba co utkane były myślą
tamte skrzypce co kwiliły cicho
serce zgubił gdy odchodził
zadźwięczało jeszcze tylko smutkiem czysto

Anita Steciuk



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: