Bezobjawowo
Potykam się o trzeci stopień niezgodności.
Odrzucam syndykat kłamstwa zawiniętego
w celofan dla prawdy.
Dostaję w kroplówce wysokie napięcie,
stąd donikąd i spadam z łóżka
po trzykroć, a nawet więcej.
I mimo, że trzeszczą mi ręce jak szyny,
gdy przejeżdża pociąg 100 km ode mnie –
Jestem
inaczej bardziej głębiej.
Kasia Dominik
Odrzucam syndykat kłamstwa zawiniętego
w celofan dla prawdy.
Dostaję w kroplówce wysokie napięcie,
stąd donikąd i spadam z łóżka
po trzykroć, a nawet więcej.
I mimo, że trzeszczą mi ręce jak szyny,
gdy przejeżdża pociąg 100 km ode mnie –
Jestem
inaczej bardziej głębiej.
Kasia Dominik

My rating
My rating
My rating
My rating
My rating