Przed ostatnim AMEN

author:  Przemek Trenk
5.0/5 | 4


kto wynajmie mi pokój na noc bezsenną
kto słowa zaplecie w węzeł gordyjski
(na końcu wiersza kokarda odcinająca dopływ myśli)?

tak żebym nie musiał szukać siebie pod ziemią
tak żebym mógł umrzeć przed ostatnim AMEN
ale zmartwychwstać wczoraj po pacierzu

dlatego dzisiaj rezygnuję z rozmowy z katem
lepię z gliny Chrystusa bez gwoździ
na ołtarzu mojej wiary w to co niedotykalne

moje żyły to szczeliny w których chowam
wczorajszego siebie
w ręku trzymając różaniec z drutu kolczastego

ruszam drogą wybrukowaną dobrymi intencjami
przez dotyk przypominający wnętrze opuszczonego klasztoru

coś się we mnie rodzi
coś trwa w agonii
coś nagle umiera

na dłoniach mam stygmaty
z których kapie czerwona woda
prorocy mówią że jest święta

rate




 
COMMENTS


My rating

My rating:  
09.02.2023,  Maciej Misiu

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
09.02.2023,  Ula eM

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English