Raz, dwa
Niby znasz się
od urodzenia
a tu jak zając z kapelusza
wyskakuje takie coś
zupełnie
niepodobne do niczego
Niby znasz się
z każdej strony
en face
profil
i tył
(z nieznaczną pomocą lusterka)
a tu
masz babo nagle
dwie głowy
i dwie twarze
i żadnej
nie masz odwagi
spojrzeć w oczy.
od urodzenia
a tu jak zając z kapelusza
wyskakuje takie coś
zupełnie
niepodobne do niczego
Niby znasz się
z każdej strony
en face
profil
i tył
(z nieznaczną pomocą lusterka)
a tu
masz babo nagle
dwie głowy
i dwie twarze
i żadnej
nie masz odwagi
spojrzeć w oczy.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating