List do M.
Tyle tu szumu
Tyle spraw niedopiętych
Co na ulicach tłumu
Jeszcze się skrzy
Od śniegowych pierzynek
Jeszcze iskier nie brakło
Byle wśród gonitwy
Co najważniejsze nie wyblakło
Daj mi tylko suknię czerwoną
I korali sznur
Na ulicach niech zatańczę
Z wesela z radości
Bo przyszły święta
Czas radości
Kiedy minę twarze smutne
Spróbuję zrozumieć
Ile szczęścia ma ten
Co uśmiecha się
Ze szczęścia
Może uda się jeszcze
Okazać ciut dobra
Wyjdę ludziom na przeciw
Bo zrozumieć trzeba
Nie każdy ma powody
By lubić święta
Daj mi tylko suknię czerwoną
I korali sznur
Na ulicach niech zatańczę
Z wesela z radości
Bo przyszły święta
Czas radości
Tyle spraw niedopiętych
Co na ulicach tłumu
Jeszcze się skrzy
Od śniegowych pierzynek
Jeszcze iskier nie brakło
Byle wśród gonitwy
Co najważniejsze nie wyblakło
Daj mi tylko suknię czerwoną
I korali sznur
Na ulicach niech zatańczę
Z wesela z radości
Bo przyszły święta
Czas radości
Kiedy minę twarze smutne
Spróbuję zrozumieć
Ile szczęścia ma ten
Co uśmiecha się
Ze szczęścia
Może uda się jeszcze
Okazać ciut dobra
Wyjdę ludziom na przeciw
Bo zrozumieć trzeba
Nie każdy ma powody
By lubić święta
Daj mi tylko suknię czerwoną
I korali sznur
Na ulicach niech zatańczę
Z wesela z radości
Bo przyszły święta
Czas radości
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating