jako w niebie
pod błękitnym niebem
żółci się
od kurhanu do kurhanu
i dalej
i dalej
tak było tak będzie
ziemia żyzna od krwi
da stukrotny plon
nikt nie zabierze
dzieciom
a one
wybrane przez Boga
najlepsze
choćby nie kochane
jak te, które zabito
najpiękniejsze oczy
dłonie twarde od broni
najpiękniejsze
wiatr zaśpiewa na Dzikich Polach
widział
nie zapomni
tam leżą
wszyscy razem
trzymają się za ręce
żółci się
od kurhanu do kurhanu
i dalej
i dalej
tak było tak będzie
ziemia żyzna od krwi
da stukrotny plon
nikt nie zabierze
dzieciom
a one
wybrane przez Boga
najlepsze
choćby nie kochane
jak te, które zabito
najpiękniejsze oczy
dłonie twarde od broni
najpiękniejsze
wiatr zaśpiewa na Dzikich Polach
widział
nie zapomni
tam leżą
wszyscy razem
trzymają się za ręce
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating