Lustrzany wzrok

5.0/5 | 4


Andrzej niesie dużo świeczek
i układa na parkiecie
wszystkie stoją tak w szeregu
piękno blasku jest na świecie

Chociaż teraz żmudne drogi
chociaż świat to takie progi
jeden drugi grzebie tak
jak ten ołów taki świat

Dawno temu blask ten krzyża
był odkupicielem swojeggo wina
teraz flaszki stoją puste
bo w nich światło jest malarza

Na niej wosk i jest rysunek
Połamane wszystkie kurze

A latarnik blask tych świec
blask na wszystkich doda cień
chociaż świat to są literki
teraz pusste sæ te belki


cztery nogi oraz piąta jest na pierśi
Andrzej Święty utępiony za to
że był prawdą w oku
jak ta belka strzechy domu
i pokrywa knot lustrzany obłok Ziemi

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: