Lud i chwała

0.0/5 | 0


Turban nadziei rozlicza na palcach
ma w dłoni gest piwonii
przyjdzie Lato wśród dziesiątki
sztrzeli pomnoży odda jutrzence

bo tam gdzie wiara jest cały Świat
Nel i Stacho siedzieli wśród drzew
słoń trąbalski to taki zeszycik
na nim spisane jest wszystko jak wici

po dniu którym czekała na niego
poznała zatruła się owocem tego drzewa
on nie wie lecz serce czuje do dzisiaj
przez niego dla niego śpiewa na wojnie

bo wojna to mieści się w całym roku
Święty Mikołaj dotrzyma jej kroku
pójdą lepić bałwana na wieki
na dłoni obrączka klejnot

pigułka szczęścia szczęśc mocą ziemi lśniąca
uscisku pokory miłości jak hejnał bramy
marszałkowskiej Kraków Wars Sawa
całość jej i chwała tarka ludu chwała


2022r-11-18

Jadwiga Halina Piekarz

rate


Poem versions


 
COMMENTS


AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English