***
Wracam
pod starą jabłoń.
Ciężar peselu zakopuję
pod wystający korzeń
i wchodzę w sen.
Hałas spadu, który wtedy smakował
dojrzale, dziś odstrasza wyglądem.
Gdy ją wykarczują
i ze mnie zrobią przemiał?
Kasia Dominik
pod starą jabłoń.
Ciężar peselu zakopuję
pod wystający korzeń
i wchodzę w sen.
Hałas spadu, który wtedy smakował
dojrzale, dziś odstrasza wyglądem.
Gdy ją wykarczują
i ze mnie zrobią przemiał?
Kasia Dominik
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating