Jak
Jak upadły liść co brązu mieni się kolorem
Tak moja dusza żywym ogniem płonie
Do Ciebie
Jak róża kolce ma naostrzone
Tak oczy moje są przerażone
Na katastrofę
Jak źrenica zachwyca się ładunkiem burzy
Tak moje czoło marszczy i Chmurzy
Nad myśli milionami
Tak moja dusza żywym ogniem płonie
Do Ciebie
Jak róża kolce ma naostrzone
Tak oczy moje są przerażone
Na katastrofę
Jak źrenica zachwyca się ładunkiem burzy
Tak moje czoło marszczy i Chmurzy
Nad myśli milionami
My rating
My rating
My rating