Struktury krwi
Spokój spowija powstające słońce
to na nic mówić, że czarne jest czarne, a białe jest białe
zbliżam się do finału sztuki
Ubliżają mi: Prawda i Kłamstwo
Dogmatom wybaczam onieśmielenie
Kłamstwu unoszę brew
wymalowaną kurtuazyjną kredką
Uległe ceny braw
zatwardziałe konstelacje gwiazd
niezmienne struktury krwi
wytoczony proces powstającemu słońcu i pełni księżyca
inne zawody ponderabiliów
braterstwo naszych dusz, gdyż widziano nas – nie słyszano
ujarzmiam wierszem,
którego imię jest: dla Wybranych
to na nic mówić, że czarne jest czarne, a białe jest białe
zbliżam się do finału sztuki
Ubliżają mi: Prawda i Kłamstwo
Dogmatom wybaczam onieśmielenie
Kłamstwu unoszę brew
wymalowaną kurtuazyjną kredką
Uległe ceny braw
zatwardziałe konstelacje gwiazd
niezmienne struktury krwi
wytoczony proces powstającemu słońcu i pełni księżyca
inne zawody ponderabiliów
braterstwo naszych dusz, gdyż widziano nas – nie słyszano
ujarzmiam wierszem,
którego imię jest: dla Wybranych
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating