I TY I JA

I TY I JA

Ciągle w drodze
zmierzamy dokądś
przez czasu toń bezdenną
przez zapisane wierszami stronice
z nieszczęśliwą Ziemią
kołując bezwolnie po błękicie
i ty i ja
prometejskie dzieci
i nasze tulące do się cienie
niepokoje nasze
i szczęścia
jeszcze w promieniach Słońca
na przestroni chaosu wszechświata
i ten widok perspektywiczny
z niejasną nadzieją
gdzie jeszcze się życie kołata
w kwiecistych poematach
czując swe tętno
emocje i namiętność
gdzie kwitną wiosny
jesienie więdnieją

⊰Ҝற$⊱…………………………………………… T☀ruń - 6 października '22