Uśmiech jaśniejszy niż słońce

author:  Kasia Dominik
5.0/5 | 4


W błękitnym spojrzeniu matczynego serca
odnajduję radość dziecięcej beztroski.
W bezpiecznych ramionach szczęście, które wraca
wiosennym wspomnieniem na skrzydłach anielskich.

Kiedy jest daleko, szukam jej zapachu,
kojącego głosu i dotyku dłoni.
Z promieniami słońca i poświatą zmierzchu,
przywołuję imię, które mnie ochroni.

Kochana Matulu, praźródło wszystkiego,
w podzięce Ci składam bukiecik stokrotek
kwitnących na łące. Skowronka małego,
który śpiewa z rana i polny pierwiosnek.

Nich boski majestat Twoje życie strzeże,
zatroskane skronie i ciężkie powieki.
Opatrznością nieba i dziecka pacierzem
zachowa od złego – po kres dni, na wieki.

Kasia Dominik



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
12.10.2022,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: