Nierealna

author:  Izabela Cyrwus
5.0/5 | 5


Jestem nierealna
kiedyś wydarzyłam się komuś
niepotrzebnie
Nieistotne słowa
nabierają mocy w ciszy
Spójrz jakie wielkie litery
napadały tęsknotą
Mokro i wietrznie
wiatr hula po nieprzyzwoicie
pustych przestrzeniach
wypełnionych po brzegi
myślami o niczym
Już nawet odwykłam od słów
między nami góra lodowa
niczym słup soli
stoi i patrzy
Nieważne
przecież było
dzień dobry
później dobranoc
dwa słowa na krzyż
Kółko krzyżyk
zagrajmy w grę
kto powie mniej
póki nie przetną się
nasze światy
tylko czy wtedy
będą miały o czym
a może słów zapomną
oddalone wcześniej o wieczność
przywykną do samotnych wieczorów
z zasznurowanymi ustami
kiedy nie miały komu
opowiedzieć jak minął dzień
W tak mrocznej ciszy
kołysankę śpiewa
tylko deszcz...



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.09.2022,  Kandr

My rating

My rating:  
24.09.2022,  Ula eM