Waga ,szala

Jawor,jawor,liście krążą
krążą sobie tu i tam
skąd ja ciebie ,teraz znam
wiórka stolarz ,piórnik koła


mam szydełko na piórniku
delikatnie biorę go
bo poeta się nie ima
a ja wolę być wędrowcem


mieć na przegubie zegar swój
delikatnie go przełożę ,tam gdzie
trzeba ,bo jest mój szlifierza
biorę włóczkę i też nici


igłę już założyłam ,teraz będzie
szycie,więc uszyję to co wolę
bo ja wcale ,nie jestem poetą
po co mi to,piszę równowaga


serce mózg ,zapisuję ilorazem
dzielna ,dzielnik ,wzorem Archimedessa
gdy uzmysłowisz sobie ,jeden drugi
że przekładnia waga szala ,wylegalizowana .