Dyktatura i Dyktando | version: 5.03.2012 15:12

author: batuda
5.0/5 | 4


długo różne prawdy pod kamieniem
czekały na odkrycie
kamień obrastał w rację stanu
brak światla pod spodem naturalne
i zgodne z fantazją mocniejszego


chciał podnięść go jeden filozof
bo wierzył że może
myśli swoje koryguje w zamknięciu
kamień leży jak leżał
porasta najnowszym mchem

poeta kamień niechcący poruszył
we śnie
teraz boi się tego snu!


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Moja ocena

Niech się poeta nie boi,sen to tylko sen-poeto zrób z tym kamieniem coś!
My rating:  
05.03.2012,  Janina Dudek

My rating

My rating:  
05.03.2012,  Czesiek

My rating

My rating:  

Stanisławo...

Ja o miłości wolę!
Bo miłość siłę daje
Czy Panią zadowolę
Choć ukwiecionym majem?
Czy zadowolę Panią
Kroplami rannej rosy?
Suknią w słońcu skąpaną
Wiosennym tańcem...bosym?

PS.
zawsze nabieram dużego dystansu do Twojej Poezji, zawierającej jak powyżej - więzienia, grożby, strach.
Nie przepadam za tym gatunkiem, ale czytam tutaj wszystko.
Pozdrawiam.

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English