... w Karczmie na Rozstaju ... | version: 31.12.2020 15:23
Upiłeś się, czasie,
przecież ty nie wracasz,
przeciągniesz mnie może
przez ogniste kręgi,
czy podpalisz na stosie
wszystkie święte księgi ?
Drażnisz i zatracasz
czasie.
Zapomniałeś, głupi,
że prawda jest w winie
po cóżeś się upił,
po co mówisz prawdę,
kto by nie znał, ten kupił.
Znowu chcesz oszukać
dziewczynę ?
Twoje cynowe twarze
niech ci wiatr wysmaga,
taka twoja i prawda
taka i odwaga,
nic nie wart jesteś.
I siedź tam,
siedź, głupi, w zegarze.
przecież ty nie wracasz,
przeciągniesz mnie może
przez ogniste kręgi,
czy podpalisz na stosie
wszystkie święte księgi ?
Drażnisz i zatracasz
czasie.
Zapomniałeś, głupi,
że prawda jest w winie
po cóżeś się upił,
po co mówisz prawdę,
kto by nie znał, ten kupił.
Znowu chcesz oszukać
dziewczynę ?
Twoje cynowe twarze
niech ci wiatr wysmaga,
taka twoja i prawda
taka i odwaga,
nic nie wart jesteś.
I siedź tam,
siedź, głupi, w zegarze.
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating