Krytyk bezduszny | version: 5.09.2016 13:46

author: Maciej Misiu
5.0/5 | 3


Krytyk co sam nie pisał na co dzień wiele

w którejś gazecie codziennej wyczytał
o zakazie …wszelkiego handlu w niedziele
i ja skończę z czymś na zawsze i kwita

mruknął groźnie do siebie pod nosem
po czym z balkonu w samo południe
zawołał tubalnym i donośnym głosem

zabrania się tworzyć swe rymy i brednie
w niedziele a także święta państwowe
zezwala się zaś pisać w dni powszednie

ha ! no to teraz będzie nareszcie cudnie
bo przeminie tej poezji powietrze morowe

zebrało się wtedy na to wszystko kolegium poetów
orzekając, że facet nie miał po prostu sumienia
jak tak można wyznaczać dni dla natchnienia

wkrótce wywieźli krytyka na wózku
z hipermarketu

rate


Poem versions

 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.09.2016,  Arkadio

Moja ocena

;)))
My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English