*** | version: 7.08.2015 23:18

0.0/5 | 0


młodość uwięziona za kratą kanału
zasłoniła twarz pyłem poległej kamienicy

wczoraj pobiegła na Krakowskie Przedmieście
budować piramidę upragnionj wolności

dziś towarzyszy jej sierpniowe niebo
płaczące ziarnem zroszonym krwią

czasem zapada na epidemię miłości
i mieszkała w namiocie z chmur

Poem versions

 
COMMENTS