co było pierwsze... | version: 4.04.2015 18:08
co było pierwsze /-/
- spytał mnie filozof
(chyba bez jaj...i bez rodziny)
dla mnie to proste, odrzekłem;
kur nie święcimy...
a kura...skąd się wzięła /?/
- dalej docieka
oj tam, skądś przyfrunęła,
człowieku...
- on dalej ględzi;
że słowo było pierwsze
...wszędzie ?
a prozą czy wierszem.../?/
tak mu namieszałem w głowie
że złapał się za nos,
podrapał po brodzie
i miał taki chaos
(...a on pierwszy mógł być!)
że miast śniadania przy wielkanocnym stole
spóźnioną zjadł kolację
i zaczął pić
głośno zawodząc lżył
że to człowiek stworzył Boga na obraz i podobieństwo swoje
…...............................
…..............................
.............................
...a może i miał rację
- przecież to filozof był...........
- spytał mnie filozof
(chyba bez jaj...i bez rodziny)
dla mnie to proste, odrzekłem;
kur nie święcimy...
a kura...skąd się wzięła /?/
- dalej docieka
oj tam, skądś przyfrunęła,
człowieku...
- on dalej ględzi;
że słowo było pierwsze
...wszędzie ?
a prozą czy wierszem.../?/
tak mu namieszałem w głowie
że złapał się za nos,
podrapał po brodzie
i miał taki chaos
(...a on pierwszy mógł być!)
że miast śniadania przy wielkanocnym stole
spóźnioną zjadł kolację
i zaczął pić
głośno zawodząc lżył
że to człowiek stworzył Boga na obraz i podobieństwo swoje
…...............................
…..............................
.............................
...a może i miał rację
- przecież to filozof był...........
Poem versions
- 4.04.2015 21:52
- 4.04.2015 18:08
My rating