Zamknięte oczy
nie chcą widzieć
radości.
Ból przychodzi
wraz z oddechem duszy
z trzewi bycia.
Siada na świadomości
i nie chce odejść.
Cierpienie.
Czy jest celem
i zostaje przyczyną
czy doświadczeniem
które pomaga poznać
zrozumieć
odnaleźć.
Czy bezradność
wymusza przegraną
czy dodaje sił.
A może strach przed cierpieniem
jest większy
niż ono samo.
Sprawy gwałtowne trwają krótko,
ale odgłosy ich powracaja
jak fale z bezkresnej dali.
Uderzenia fal tym mocniejsze,
im bliżej jesteśmy DNIA OSTATNIEGO...
ja już myślałem wiele..
i jest śmierć jaką umrzeć bym chciał a nawet jest kilka jej odmian każda w innej scenerii ale uzależniona od jednej kobiety..
ale i myślałem o życiu wczesnym z dzieciństwa i tym teraźniejszym uważam że nawet śmierć dla nas najpiękniejsza niemal że wyśniona nie jest warta by odbierać sobie życie.. to ono jest najcenniejsze. gdyby nie to życie nie byłoby nas ani naszych rozważań na temat tego i tamtego..
z resztą gdybyśmy mogli umierać śmiercią jaką byśmy chcieli
" sama śmierć musiałaby przejść na emeryturę " :P
pozdrawiam
zagadnienie ciekawe warte zgłębienia,kto z nas nie myśli czasami i nie analizuje życia i tego w jaki sposób chciałby odejść ..... szkoda że wpisów tak mało .... ale może
Cierpienie
Zamknięte oczynie chcą widzieć
radości.
Ból przychodzi
wraz z oddechem duszy
z trzewi bycia.
Siada na świadomości
i nie chce odejść.
Cierpienie.
Czy jest celem
i zostaje przyczyną
czy doświadczeniem
które pomaga poznać
zrozumieć
odnaleźć.
Czy bezradność
wymusza przegraną
czy dodaje sił.
A może strach przed cierpieniem
jest większy
niż ono samo.
WEKTORY
#Wiele łamanych linii
składa się na przestrzeń
pokonywaną w czasie naszego życia.
Wektory myśli biegną coraz częściej
ku zbliżającej się
nieuchronnej śmierci,
która jest punktem.
Nigdy nie przedstawia sobą
wielokropku.
.
życie i śmierć
życie jest krótkieale w stosunku do śmierci
bardzo długie
Jeszcze nie czas
Płyniemy biegniemy tą drogąjakby nie miała końca
ale przecież nawet wielka rzeka
po wielu zakrętach
dokądś ucieka
W nurcie rzeki
krok taneczny wyczuwam
plusk plusk plusk
potem
ostatni wodospad
szum i wrzask
ale
jeszcze nie czas...
powracające fale
Sprawy gwałtowne trwają krótko,ale odgłosy ich powracaja
jak fale z bezkresnej dali.
Uderzenia fal tym mocniejsze,
im bliżej jesteśmy DNIA OSTATNIEGO...
już nie myślę - tylko żyję
to najważniejszenie bać się życia śmierci
innych i siebie
@ Mysterious Sadness
ja już myślałem wiele..i jest śmierć jaką umrzeć bym chciał a nawet jest kilka jej odmian każda w innej scenerii ale uzależniona od jednej kobiety..
ale i myślałem o życiu wczesnym z dzieciństwa i tym teraźniejszym uważam że nawet śmierć dla nas najpiękniejsza niemal że wyśniona nie jest warta by odbierać sobie życie.. to ono jest najcenniejsze. gdyby nie to życie nie byłoby nas ani naszych rozważań na temat tego i tamtego..
z resztą gdybyśmy mogli umierać śmiercią jaką byśmy chcieli
" sama śmierć musiałaby przejść na emeryturę " :P
pozdrawiam
tak na początek ...
zagadnienie ciekawe warte zgłębienia,kto z nas nie myśli czasami i nie analizuje życia i tego w jaki sposób chciałby odejść ..... szkoda że wpisów tak mało .... ale może