Zielna
ziołami ukwiecona
nosisz trawy w dłoniach
pachniesz upalnym latem
lipcem i sierpniem
zasiewasz w moim sercu
maleńkie ziarna nadziei
z krwią przedostają się
do zmęczonych kończyn
krwawnik to Serce Syna
przywrotnikiem oplecione
i zamknięte w kalwaryjskich
kapliczkach
kaczeniec to życie dla tych
co pierwsi stanęli pod krzyżem
kminek dla tych co uciekli
by zaleczyć odwagę
a mieczyk dla mnie samej
bo czas ucieka a dusza
jest jak chaber
co nie wie gdzie jest przytulia
nosisz trawy w dłoniach
pachniesz upalnym latem
lipcem i sierpniem
zasiewasz w moim sercu
maleńkie ziarna nadziei
z krwią przedostają się
do zmęczonych kończyn
krwawnik to Serce Syna
przywrotnikiem oplecione
i zamknięte w kalwaryjskich
kapliczkach
kaczeniec to życie dla tych
co pierwsi stanęli pod krzyżem
kminek dla tych co uciekli
by zaleczyć odwagę
a mieczyk dla mnie samej
bo czas ucieka a dusza
jest jak chaber
co nie wie gdzie jest przytulia
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena