POŚRÓD NIEBOROSTÓW
POŚRÓD NIEBOROSTÓW
Czuwam tuż obok ciebie
czuwam dla ciebie… piszę
ciebie odczuwam wierszami
jawię zachłannie pośród nieborostów
duszą, dłońmi i źrenicami
Nie potrafię żyć w samotności
energooszczędnej do granic rozsądku
stawiam więc liter ciche stosy
z kamienistych głębin kosmosu
na samym świata dnie
Wyłapane jakby z błękitu rzek powietrza
pędzących gdzieś obłoków
hałaśliwego życia
z nici pajęczych… nici jedwabnych
uporządkowuję… przeoblekam w strofy
gdzie krążą planety, wieją komety
żal… że lecą gdzieś dalej
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 27 lutego '21
Czuwam tuż obok ciebie
czuwam dla ciebie… piszę
ciebie odczuwam wierszami
jawię zachłannie pośród nieborostów
duszą, dłońmi i źrenicami
Nie potrafię żyć w samotności
energooszczędnej do granic rozsądku
stawiam więc liter ciche stosy
z kamienistych głębin kosmosu
na samym świata dnie
Wyłapane jakby z błękitu rzek powietrza
pędzących gdzieś obłoków
hałaśliwego życia
z nici pajęczych… nici jedwabnych
uporządkowuję… przeoblekam w strofy
gdzie krążą planety, wieją komety
żal… że lecą gdzieś dalej
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 27 lutego '21
Moja ocena