Widzenie

autor:  renee
4.9/5 | 7


Te moje planetoidy
rozsiane pomiędzy
byciem a pragnieniem
tego co nieosiągalne

Dziwną chwilą zaistniały
wiosennym welonem mgieł

Ta moja Mleczna Droga
fatamorganą mąci oczy
słyszę w oddali śpiew kosa
o poranku rzeczywistości

Nie dzieje się nic co by
przykuło czyjąkolwiek uwagę



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: