SŁÓW NOCNY FRYZJER

5.0/5 | 4


SŁÓW NOCNY FRYZJER


Kroczę jak zbieracz wonnego szafranu
po polach marnotrawnego czasu
niczym poeta niewidoczny dla świata
o przeźroczystym bez powodu sercu
który co noc do istnienia wraca
tkając co mu skapnie z duszy

Nie sypię jak słów nocny fryzjer
wczesuję je w strofy liryk i ód
po deszczu zbierając w ciszy
gdy zewsząd wieje chłodem
ze smutkiem lawiny schodzę
na wrzosowiska w blaskach Księżyca


⊰Ҝற$⊱ ……………………………………………………………… Porąbka 23 czerwca '18

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: