whisky, miłość i inne nałogi....

autor:  Przemek Trenk
5.0/5 | 2


Świtaniem, w południe i wieczorem,
moje dłonie dotykają Twoich słów.
W palcach obracam Twoje zdjęcie a świat
krąży jak krążył wokół pordzewiałej osi
wszechświata.
Delektuję się kaligrafią Twojego serca, wydrapuję słowa
w duszy. Tam nie wyblakną. I gdyby tak miłość
można było spijać jak dobrą whisky, wtedy przenikałbym nasze
ogniste trajektorie ciała i krwią napisał że…



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: