jesień w parku na ławeczce

autor:  batuda
5.0/5 | 6


ustrojona w jarzębiny
z parasolem połamanym robi głupie miny

wiatr na złość jesieni wyniósł się do lasu
deszcz beksa się szweda po dróżce po parku

a kasztany błyszczą
jakby słońcem były
do tornistrów dziatwy do kieszeni babci
szybciutko wskoczyły

i to prawie najważniejsze własnie
bez kasztanów smutno byłaby w tej baśni



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

deszcz beksa się szwenda...
Moja ocena: