***
Zostań ze mną tej nocy.
W oczach mam księżyce w pełni,
ty skrzydła wiatru we włosach.
Słowa krążą nam dziś wokół ust niepewnie.
Nie mówmy zatem.
Napoimy się ciszą.
Moje miłosne poruszenia
wydobędą cię na światło.
Teraz już wiesz...
Więc zmyję z twych warg ten moment niemocy.
Zaczekasz?
Wrócę nim księżyc znów uśpi ci oczy.
W oczach mam księżyce w pełni,
ty skrzydła wiatru we włosach.
Słowa krążą nam dziś wokół ust niepewnie.
Nie mówmy zatem.
Napoimy się ciszą.
Moje miłosne poruszenia
wydobędą cię na światło.
Teraz już wiesz...
Więc zmyję z twych warg ten moment niemocy.
Zaczekasz?
Wrócę nim księżyc znów uśpi ci oczy.
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
@ Marek Porąbka
Marku niezmiernie i niezmiennie mi miło:)Słodycze w wydaniu poetyckim smakują mi najbardziej.Ciastka autorstwa Leśmiana chociażby mogłabym wcinać codziennie.
:)
@ Arkadio
Chyba nie chciałabym by ktokolwiek przede mną klękał.
Dziękuję Ci za tak stanowczą aprobatę "wiersza".
Nie chcę też być posądzona o nieumiejętność przyjmowania komplementów,
dlatego nie powiem,że polemizowałabym z tym "nieprzeciętnym talentem".
Nie mniej dzięki za tak miłe słowa.
Pozdrawiam
Moja ocena
@ Arkadio
i jaki ładny wierszyk ci wyszedł Arkadio :)Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
"Sypnęło" tutaj pięknymi tekstami dzisiaj o poranku.Świetne ujęcie w pierwszej zwrotce a potem doskonałe wyważenie emocji.
Czyli ciastko już mam, dorobię kawę.
(Piękna) Chwilo trwaj!
Moja ocena
TiAmo
gdybym to ja był szczęśliwym adresatem tego wierszaklękałbym na kolanach
po pierwsze NIEPRZECIĘTNY TALENT
po drugie NIETUZINKOWĄ WRAŻLIWOŚĆ
po trzecie BOGU BYŁBYM RÓWNY
gdybym tylko ja
byłbym adresatem..
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena