jesienią

autor:  batuda
5.0/5 | 8


zdziwienie przebiegło klatkami
Vivaldi wyskoczył z konopi
z nim cztery pory roku

kilka wierszy o miłości
w kolorze wrzosów

ptaki odlatują gdzie lepiej
zaraz spadnie pierwszy śnieg
gdyby nie te jarzębiny
poleciałabym z żurawiami

one tak pięknie się zegnają
by powrócić z okrzykiem oto jesteśmy



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

batuda

bardzo ale to bardzo ładny wiersz :)

Moja ocena

Moja ocena: