Moja życiowa ścieżka dźwiękowa (bazz)

autor: Moderator: Michał Zabłocki
0.0/5 | 0


Na początku było wielkie "Łaaaa!"    Caveman1
wykrzyczane w E-durze    Badyl
Później już tylko spadałem z tonacji    Badyl
poznając kolejne dźwięki mol    skup_palet
A miał to być przebój    skup_palet
wiecznie zielony i lekko strawny    bazz
podnoszący na duchu małolaty    agat
zagrzewający do pracy urzędników    bazz
wypalany na płytach chodnikowych    skup_palet
i dołączany do brukowych gazet    bazz
Ale krytycy zmieszali go z błotem    Badyl
w bardzo niekorzystnych proporcjach    bazz
Teraz słucham tylko Bajora    bazz
zanurzając się w każdym dźwięku    Badyl
Miałem być bardem, a jestem kloszardem    zajop

Wiersz przetłumaczyli:


 
KOMENTARZE