w parku pradawnym
w parku pradawnym tańczą wampiry
a dęby o nich od dawna śniły
tam wampirzyce pełne są dreszczy
kochają na śmierć
i cztery deski
och wy dostojni niby ułani
krew z was zieloną toczą kochanki
liście szemrają -to same kosci
ratujcie dęby przed tą miłością
a dęby o nich od dawna śniły
tam wampirzyce pełne są dreszczy
kochają na śmierć
i cztery deski
och wy dostojni niby ułani
krew z was zieloną toczą kochanki
liście szemrają -to same kosci
ratujcie dęby przed tą miłością
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena