Czemu?

autor:  Renata Cygan
5.0/5 | 11


Teoretycznie powinnam być szczęśliwa,
lecz co i rusz cień się pojawia z innej strony
i dobry nastrój gdzieś bokami sobie pływa
i naigrawa z naiwności niezrażony.

Niby w przedmioty obrastam śpiewająco;
czasem w potrzebne, czasem całkiem niekoniecznie,
mam dom, samochód i zadbaną różę pnącą
i wcale niezłe ciało, w którym miłe wnętrze.

Więc czemu czekam na znak jakiś, na trzęsienie,
na siłę z zewnątrz, co by porwać mnie zechciała,
na tajemnicę, co się czai, na spełnienie,
na burzę mózgu, duszy i drżącego ciała?

Czemu nie umiem być szczęśliwa tu i teraz
i się rozglądam poszukując niewiadomej?
Dlaczego życie, choć wygodne, tak doskwiera
dając się wodzić za nos duszy niespełnionej?


RC 26.08.2011



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

kto to wie?!!!
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: